Działania „w celu optymalizacji programu sygnalizacji” zapowiada instytucja zarządzająca skrzyżowaniem ulic Dworcowej, Laubitza i Staszica. To skutek interwencji Prezydenta Miasta Inowrocławia Ryszarda Brejzy.
Pod koniec sierpnia Prezydent wystosował pismo do Dyrektora bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Mirosława Jagodzińskiego, w którym poprosił o interwencję w sprawie nieprawidłowego działania sygnalizacji świetlnej. Zielone światło zezwalające na przejazd przez skrzyżowanie z ul. bpa Laubitza w Stanisława Staszica było włączone zbyt krótko.
Z relacji kierowców, które zostały potwierdzone przez nas, wynikało, że zielone światło zezwalające na przejazd przez skrzyżowanie z ulicy bpa Laubitza w ulicę Stanisława Staszica trwało zbyt krótko i dawało szansę przejazdu zaledwie kilku pojazdom.
- Z uwagi na fakt, że jest to trasa przelotowa z Torunia w kierunku Poznania i natężenie ruchu tranzytowego jest duże w tym miejscu, przejazd nawet jednego tira powoduje, że zbyt mało samochodów ma szansę przejechać w jednym cyklu. W rezultacie tworzy się korek aż do ronda Solidarności, który blokuje z kolei wjazd z przeciwnego pasa na parking kompleksu handlowego – napisał do dyrektora oddziału GDDKiA Prezydent Ryszard Brejza.
Do Inowrocławia dotarła właśnie odpowiedź z bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Instytucja wyjaśnia, że na przełomie czerwca i lipca przeprogramowano sterownik sygnalizacji świetlnej na tym skrzyżowaniu, a w sierpniu dokonano przeglądu funkcjonowania sygnalizacji.
- Po dokonanej wizji lokalnej zostały dodatkowo podjęte działania w celu wykonania optymalizacji programu sygnalizacji przez projektanta, co jest obecnie w przygotowaniu – informuje zastępca dyrektora oddziału GDDKiA, Przemysław Antoniak.
W liście do Prezydenta zapewnia on, że „po wykonaniu stosownej optymalizacji zostanie możliwie szybko dokonana aktualizacja programu sygnalizacji w sterowniku”.