Dobiegają końca roboty na dwóch inowrocławskich ulicach, których modernizacje odbywały się „z przygodami”. Na ul. Krzymińskiego położono wreszcie asfalt. Kończą się również prace na ul. Jagiełły.
Pracownicy firmy, która kończy przebudowę ulicy Józefa Krzymińskiego na Rąbinie, ułożyli nawierzchnię na odcinku od al. Niepodległości do wyjazdu z parkingu Ośrodka Sportu i Rekreacji. Obecnie wykonawca realizuje tam prace wykończeniowe i porządkowe.
Z kolei na ul. Władysława Jagiełły pozostała do ułożenia nawierzchnia bitumiczna na odcinku wykonywanych poprawek. Szyki wykonawcy popsuły dzisiejsze opady śniegu, ale także na osiedlu Piastowskim prace dobiegają końca.
- Przebudowa tych dwóch ulic to ważne inwestycje, które miały pecha do wykonawców. Miasto nie ponosi winy za opóźnienia w ich realizacji, niemniej jednak pragnę przeprosić mieszkańców tych ulic i korzystających z nich kierowców za niedogodności – mówi Prezydent Miasta Inowrocławia Ryszard Brejza.
Gruntownej przebudowy ul. Krzymińskiego domagali się od dawna mieszkańcy. Po zakończeniu inwestycji, będą mogli się cieszyć nie tylko z jej nowej nawierzchni, chodników i oświetlenia, ale także wielu nowych miejsc parkingowych.
Z kolei na ul. Jagiełły roboty odbywały się na długości ponad 250 metrów, na odcinku od ul. Marulewskiej do ul. Stefana Czarnieckiego. Dzięki nim znacznie zwiększyła się liczba miejsc parkingowych. Kierowcy mają też nareszcie możliwość swobodnego przejazdu w dwóch kierunkach. Po zakończeniu prac, Miasto odmówiło wykonawcy zapłaty za nierzetelne wykonanie i wyegzekwowało od niego ponowne wykonanie prac.