Kujawski gitarzysta Maciej Meller był dziś gościem Prezydenta Ryszarda Brejzy. Rozmawiano głównie o rozpoczęciu jego współpracy z supergrupą Riverside, co odbiło się szerokim echem w całym kraju.
Muzyk nieistniejącej już inowrocławskiej grupy art-rockowej Quidam został niedawno zastępcą zmarłego rok temu Piotra Grudzińskiego. Po tej nieoczekiwanej dla polskiej muzyki stracie, przez muzyczny świat przetaczała się dyskusja, kto go w zespole zastąpi.
Okazało się, że na razie gościnnie, w Riverside będzie grał znany doskonale inowrocławskim fanom muzyki Maciej Meller.
- Najpierw otrzymałem propozycję zagrania w pierwszym po rocznej przerwie koncercie zespołu. Następnie padła propozycja, czy może pojechałbym z nimi w trasę po Polsce i za granicę. Muzycznie niespecjalnie się obawiałem, natomiast zastanawiałem się, jaka będzie reakcja ludzi – mówi muzyk.
Prezydent pogratulował swojemu gościowi nobilitacji, jaką jest granie z eksportowym polskim zespołem rockowym.
- Osobiście pamiętam występy Quidam i bardzo się ucieszyłem na informację o zaproszeniu do gry w Riverside. Mam nadzieję, że niebawem zobaczymy Pana na scenie w Inowrocławiu – stwierdził Ryszard Brejza.
Warto dodać, że gra w Riverside nie jest jedynym artystycznym sukcesem Macieja Mellera w ostatnim czasie. Album „Breaking Habits” projektu, w którym uczestniczy, czyli tria Meller, Gołyźniak, Duda otrzymał tytuł Debiutu Roku w plebiscycie prestiżowego magazynu „Teraz Rock”.
W najbliższym czasie gościa Prezydenta czekają pracowite dni. Najpierw 9 koncertów w Polsce, na które bilety zostały już wyprzedane, a później 20 występów na zachodzie – w Niemczech, Szwajcarii, Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Holandii. Życzymy udanych koncertów!